Smok Marshal – kawał zasilania
MARSHAL – nowe zasilanie od SmokTech, które już niedługo wejdzie do ogólnej sprzedaży a zaraz po tym pojawi się w Polsce dzięki firmie CK Complex – dystrybutorowi produktów SmokTech na rynek Polski. Z racji tego,że miałem okazję przedpremierowo zerknąć na urządzenie podrzucę w dzisiejszym poście kilka informacji o specyfikacji i kilka moich uwag.
Nowy produkt od SmokTech na start dostępny będzie w 3 wersjach kolorystycznych : Czarnej z czerwonym przyciskami, srebrnej z czerwonymi przyciskami oraz złotej z czarnymi przyciskami – ja osobiście miałem możliwość ” pomacać ” czarną wersję, ale z kilku dostępnych filmów prezentujących w internecie zasilanie z zewnątrz skłaniał bym się bardziej wersji srebrnej, która mi osobiście przypadła dużo bardziej do gustu.
Oczywiście jeżeli chodzi o wersję złotą nie będzie to pozłacana powierzchnia, która zaliczy wtopę jak producent drona DJI Phantom – producent nałożył powierzchnię złota na urządzenie przez co : jest cięższe, gorzej się nim steruje a pakiety wytrzymują krótszy czas latania – do tego kosztuje bagatela 20.000 $ – ach to złoto ..
Marshal KIT – czyli zestaw G320 + TFV8 Big Baby Tank – jeżeli chodzi o tanka nie zmienia się w zasadzie nic prócz jego pojemności w stosunku do Baby Best . Od producenta dostajemy instrukcję użytkowania, zapasowe części wymienne takie jak uszczelki i szkło – kabel microUSB do ładowania / aktualizacji , preinstalowaną grzałkę X4 o oporności 0.15 ohm oraz dodatkową wymienną grzałkę T6 o oporności 0.2 ohm.
W górnej części urządzenia producent obok głowicy ze stali nierdzewnej z pozłacanym, adaptacyjnym pinem + umieścił wyświetlacz OLEDowy o przekątnej 0.96″ – duży, masywny, wyświetlający multum parametrów i zmian zachodzących w urządzeniu.
Od boku dwa małe, ale dobrze wyczuwalne przyciski regulacji – na skosie tuż pod wyświetlaczem umieszczono duży przycisk FIRE – bardzo fajnie pracujący, nie lata na boki tak jak w X CUBE II czy innych starych, niedopracowanych zasilaniach.
Parę słów o wyświetlaczu, który jest spory – dla mnie trochę przesycony ogromem informacji, które wbijają nam się w oczy przy każdym spojrzeniu. Pierwsze wrażenie bardzo przyjemne, sensowny kontrast i dobre podświetlenie – zagęszczenie również na dobrym poziomie jak na zasilanie, które będzie produkowane masowo.
Możemy go podzielić na 4 główne sekcje :
-
Pierwsza linia wyświetla w trybie mocy : aktualny nastaw oraz jeden z 3 trybów podawania mocy – widzimy tu również aktualny stan naładowania akumulatorów. W trybie TC : Aktualnie ustawiona temperatura, rodzaj drutu oraz stan naładowania akumulatorów
-
Druga linia wyświetla aktualnie podawane napięcie z dokładnością do tysięcznych Volta; aktualną oporność grzałki z dokładnością do tysięcznych Ohma oraz aktualnie podawane natężenie z dokładnością do setnych Ampera
-
Sekcja trzecia wyświetla aktualnie ustawiony tryb, temperaturę płyty głównej lub w trybie TC aktualny nastaw mocy oraz ilość zaciągnięć
-
Ostatni – czwarty pasek pokazuje czas pojedynczego zaciągnięcia