Pierwsze Wrażenie i Wprowadzenie

Marka VOOPOO już od dłuższego czasu niezmiennie dostarcza na rynek urządzenia, które zdobywają uznanie waperów na całym świecie. Znani są z solidnego wykonania, często innowacyjnych rozwiązań (jak choćby popularny chipset GENE) i designu, który przyciąga wzrok. Seria Vinci w szczególności ugruntowała swoją pozycję jako linia wszechstronnych pod modów, które zaoferowały wielu użytkownikom świetny balans między kompaktowością a wydajnością, zdobywając ich serca i stając się dla wielu codziennym wyborem.

Teraz na scenę wkracza (fikcyjny) Vinci Spark100, zapowiadany jako śmiały krok naprzód i ewolucja tej dobrze przyjętej koncepcji. Na pierwszy rzut oka widać, że to wciąż rodzina Vinci, ale z ambicjami sięgającymi wyżej. Mamy tu bowiem do czynienia z pod modem, który obiecuje moc (aż 100W!) zbliżoną do tej, jaką oferują pełnoprawne, często znacznie większe mody typu box. Kluczowym elementem jest tu zastosowanie zasilania popularnym, zewnętrznym akumulatorem 18650 – coś, co docenią bardziej zaawansowani użytkownicy ceniący sobie elastyczność i możliwość szybkiej wymiany ogniwa.

Jednocześnie VOOPOO zdaje się obiecywać, że Spark100 nie zatracił ducha serii Vinci – ma zachować względną kompaktowość i, co najważniejsze, łatwość obsługi, która sprawiła, że poprzednie modele były tak przystępne. Czyżbyśmy mieli do czynienia ze złotym środkiem? Urządzeniem, które zadowoli zarówno tych goniących za chmurą i mocą, jak i tych ceniących sobie wygodę systemów pod? Czy Spark100 to faktycznie idealny kompromis, łączący najlepsze cechy obu światów, czy może próba pogodzenia ognia z wodą niesie ze sobą pewne ustępstwa? Czas przyjrzeć mu się bliżej i sprawdzić, co tak naprawdę kryje ta nowa „iskra” od VOOPOO. Rozwikłajmy tę zagadkę!